Prawo konsekwencji
W naszym społeczeństwie uznawane jest za dużą wartość bycie osobą konsekwentną. Jak się powiedziało A, to trzeba też powiedzieć B. Praktycy wpływu społecznego, korzystają z tej poprawności.
Powiedz np. że sprzedajesz system zabezpieczeń domu:
"Panie Mateuszu, to że spotkał się Pan ze mną oznacza, że jest Pan człowiekiem odpowiedzialnym, dbającym o przyszłość swojej rodziny. Czy mam rację?"
"Oczywiście."
"Z pewnością zgadza się Pan ze mną, że Pana dom ma dla Pana olbrzymią wartość i wydarzyła by się tragedia, gdyby dom został okradziony. Czy mam rację?"
"Oczywiście."
"W takim razie, skoro Pana dom ma dla Pana taką wartość, z pewnością chciałby Pan zrobić wszystko, by jak najlepiej go zabezpieczyć, zgadza się?"
"Oczywiście."
"Skoro zgadza się Pan ze mną w powyższych kwestiach, to spodoba się Panu wizja szczęścia, spokoju i bezpieczeństwa. Wizja, która stanie się rzeczywistością, kiedy skorzysta Pan z systemu zabezpieczeń jakie oferuje nasza firma..."
Czy rozumiesz, co jaką relację buduję?
Pokazuje klientowi co naprawdę jest dla niego ważne, oczekuję potwierdzeń, oraz pokazuję mu drogę, z której dzięki prawu konsekwencji skorzysta.
No bo jak nie, to nie będzie konsekwentny. A przecież każdy chce taki być?
Jak zwiększyć działanie prawa konsekwencji?
Niech Twój klient potwierdza twoje "przygotowanie gruntu" w obecności żony, rodziny. Im więcej osób będzie słyszało jego deklarację, tym trudniej mu się będzie wycofać. Innym dobrym pomysłem jest wykorzystanie deklaracji pisemnej.
Komentarze
Prześlij komentarz